Co na paletach? Przed corocznym plenerem...

A oto list jaki otrzymałem dziś od Stasi Gugałki. "Byliśmy prawie wszyscy - dyskusjom końca nie było, omawialiśmy zbliżający się plener, no i oczywiście nowe prace, które przyniosła Danuśka. Namalowała je na zamówienie swoich dzieci. Niestety, jeden z obrazów nie zmieścił się w kadrze. Może coś pokombinujesz, żeby można było obejrzeć w  całości. Mój jest wąski obraz "Sacre Ceur". Trochę mamy w plecy z tym malowaniem bo przecież dwa ostatnie zajęcia były mało efektywne. Pozdrawiamy  - Stasia".
Poniżej te dwie prace, z tym, że tryptyk Danusi Krzyśków będzie w dwóch częściach.
Stasia Gugałka - "Sacre Coeur"



Danusia Krzyśków - "Tryptyk kwiatowy"
To rzeczywiście atmosfera była świetna, jak wszyscy żywo dyskutowali. Ciekawe będą rezultaty pleneru. Trzymam kciuki!

Komentarze

Popularne posty