Rozważania na temat malarstwa - Albert Edelfelt, fiński mistrz

Albert Edelfelt (1854-1905) był pierwszym fińskim malarzem, który zdobył międzynarodową sławę. Urodził się on w arystokratycznej szwedzkojęzycznej rodzinie. Studiował historię na uniwersytecie w Helsinkach, jednak po pierwszym roku porzucił studia by poświęcić się karierze malarza. Potem wyjechał do Paryża, który uznał za najlepsze miejsce do rozwinięcia swojego talentu. Na początku swojej twórczości Edelfelt zajmował się głównie malarstwem historycznym, szybko jednak doszedł do wniosku, że bardziej odpowiadałoby mu ilustrowanie współczesnej mu rzeczywistości. Pod wpływem Julesa Bastien-Lepage'a rozwinął malarstwo plenerowe. Stał się akademickim realistą. Jak wiemy, realiści zakładali tworzenie dzieł przedstawiających konkretną rzeczywistość a nie idee, w sposób ujawniający ich wewnętrzną istotę. Inspiracji do swych obrazów szukał między innymi w codziennym życiu fińskiego ludu (stąd powstały obrazy takie jak „Pogrzeb dziecka” czy „Praczki”). Największą sławę przyniosły mu jednak wspaniałe portrety, które stanowią około połowę jego dzieł. Większość z nich powstała podczas jego 15-letniego pobytu w Paryżu. Portretował przede wszystkim kobiety, największą sławę przyniósł mu jednak portret Louisa Pasteur'a. Na Wystawie Powszechnej w Paryżu 1889 roku za portret "Louisa Pasteur'a" otrzymał złoty medal, "grande Medaille d'honneur", a wkrótce po tym został mianowany kawalerem Legii Honorowej. Obecnie można go zobaczyć w Muzeum d'Orsay w Paryżu. Jest naprawdę bardzo piękny.

Poniżej pokażę jeszcze zdjęcie fragmentu tego obrazu z wizerunkiem genialnego francuskiego chemika, wykonane przeze mnie w muzeum.

Na uwagę zasługuje także „Królowa Bianca”, jego pierwsze powszechnie znane dzieło, wystawione na Wystawie Światowej w 1878 roku jako część sekcji Rosyjskiej. 

Jego obrazy były podziwiane między innymi przez samego Vincenta van Gogha. Ciekawy jest również fakt, że w 1896 roku  namalował oficjalny portret cara Mikołaja II dla Finlandii a w drodze wyjątku, car zgodził się nawet usiąść i pozować do malowania tego obrazu. Potem dostał również zlecenie na inny osobisty portret cara, który miał być jego darem dla carycy. W maju 1896 roku, Edelfelt był oficjalnym malarzem na uroczystości koronacji w Moskwie. W 1897 i 1898 roku Akademia Sztuk Pięknych w Sankt Petersburgu oficjalnie zaproponowała mu stanowisko profesora. Choć był to wielki zaszczyt, jednak odmówił. Co ciekawe, znany był również z wielu romansów z kobietami w tym m.in. z rosyjską modelką Olgą z Kijowa i wreszcie z piękną Francuzką Madame Durand. Zmysłowe i namiętne relacje z kobietami odegrały znaczącą rolę w jego życiu. 

Edelfelt pracował w bezlitosnym dla siebie tempie i cierpiał na niewydolność serca. Niestety w dniu 18 sierpnia 1905 roku odebrał sobie życie. Za życia był malarzem o sławie na poziomie międzynarodowym, jednak wkrótce po śmierci jako artysta szybko zaczął być, co bardzo przykre, zapominany. Jednak jedno jest pewne. Finlandia ma powód do wielkiej dumy! Na zakończenie przedstawię jeszcze kilka innych  prac Edelfelta, potwierdzających jego nieprzeciętne umiejętności.

Zwłaszcza ostatni z zaprezentowanych wyżej obrazów zatytułowany "Dobrzy przyjaciele" i przedstawiający siostrę artysty, Bertę Edelfelt robi duże wrażenie!