Rozważania na temat malarstwa - Pablo Picasso, autoportrety...

"Piękne kobiety wierzą w swoją inteligencję; kobiety inteligentne nie wierzą w swoją urodę".
— Pablo Ruiz Picasso

Kiedy szukałem jakiegoś ciekawego przykładu obrazu, związanego z wczorajszym Dniem Matki, natknąłem się na przepiękny portret matki namalowany przez jej wielkiego syna, Pablo Picassa. Kto to jest, chyba każdy wie albo przynajmniej coś o nim słyszał. Poniżej zamieszczam dwa zdjęcia malarza, pierwsze za młodu i drugie pod koniec jego długiego, ponad dziewięćdziesięcioletniego życia. 
W 1896 roku namalował przy pomocy pasteli, przepiękny portret swojej matki. To ten poniżej. Można go obejrzeć w oryginale w "Museo Picasso" w  Barcelonie.
 
"Portret matki artysty"; P.Ruiz Picasso; Barcelona, 1896. Pastel na kartonie 49,8x39cm

Robi rzeczywiście duże wrażenie. Oglądając go przyjąłbym zakłady, że większość widzów nie przyznałaby jego autorstwa właśnie temu hiszpańskiemu artyście. Picasso. Przecież on malował tylko "bohomazy". Taką opinię najczęściej można usłyszeć. A tu taka niespodzianka. On naprawdę potrafił malować i znał swoje rzemiosło nadzwyczajnie. Pablo Picasso, a właściwie Pablo Ruiz Picasso (1881-1973), był malarzem, grafikiem, rzeźbiarzem a nawet ceramikiem. Uważany jest za jednego z najwybitniejszych twórców sztuki nowoczesnej i był chyba największą indywidualnością w sztuce XX w. Jego twórczość i cały dorobek artystyczny, posiada niezwykle wielką siłę oddziaływania na następne pokolenia artystów reprezentujących różne kierunki, zwłaszcza na kubistów, dadaistów i surrealistów. Nie jestem kompetentny omawiać jego bardzo bogatą twórczość, ale przeprowadzę mały eksperyment i przedstawię cykl jego autoportretów, które w sposób nietypowy ale za to bardzo fajnie obrazują kolejne fazy przemiany artysty, jego dojrzewania do miana tytana kubizmu. Autoportrety zamieściłem oczywiście w kolejności ich powstawania.
1896
1896
 
1896
 
1901
 
1901
1901 (okres błękitny)
  
1906
 
1907
1907
 
1917
 
1938
 
1972
 
1972
 
1972
A tak na marginesie. Przy okazji oglądania niezwykle efektownych, kolorowych wydawnictw z różnych, zachodnich Galerii Sztuki czy Domów Aukcyjnych ze sztuką współczesną, to czasami odnoszę wrażenie, że wielu współczesnych artystów plastyków czy malarzy rozpoczyna swoją drogę przez mękę malarstwa tak jakby ... od końca. 

Komentarze

Popularne posty