Ulica magiczna

I znowu ta Ulica Magiczna, a mnie tam nie ma. To jest już trochę wkurzające. Muszę w przyszłym roku być razem z moimi przyjaciółmi z sekcji plastycznej w tak ważnej chwili. Jaki wspaniały widok przedstawiali!
Stasia Gugałka o wszystkim mi doniosła. Pokażę jak zwykle jej list o tej wystawie. "Znowu, jak każdego roku mamy za sobą wystawę naszych prac na Ulicy Magicznej. Pogoda była piękna, słonecznie z lekkim wietrzykiem. To aura postarała się wynagrodzić nam ubiegłoroczną paskudną pogodę. Było gwarno, wesoło, wszyscy uśmiechnięci i zadowoleni. Ale ponieważ mieliśmy stanowisko przy samej scenie, nie chcę słyszeć, przynajmniej dzisiaj żadnej muzyki. Wystawiliśmy naprawdę bardzo dużo obrazów. Ale jak co roku, ludzie tylko oglądali, choć dla nas to frajda, że chcą oglądać. Mam nadzieję, że nasz nadworny fotograf prześle Ci kilka fotek. Kończąc tę gorącą relację pozdrawiamy cieplutko Ciebie i rodzinkę. Niech słońce będzie z Wami.Stasia". 

Dziękuję Stasi. Rzeczywiście, nadworna fotograficzka w osobie niezawodnej Wiolety Nierody, zdjęcia nadesłała. Oto niektóre z nich.










Cała ekipa w komplecie! Prawda, że fajnie. Trochę się tego nazbierało i było co pokazywać. No cóż. Lud pracujący nie kupował, bo pewnie gustuje w jakichś Picassach czy Kandinskich, albo kisi gotówkę na smutne czasy, które niebawem mogą nadejść. A nie docenia rodzimej sztuki. Może za rok będzie lepiej. Pokażę jeszcze tylko link od Wioli, dzięki któremu można pooglądać resztę nadesłanych zdjęć. Oto ten LINK.
A na razie pozdrawiam. Trzymajcie się pędzla. Nadchodzą wakacje!

Komentarze

  1. Ulica Magiczna jak najbardziej zasługuje na swoją nazwę, a jej twórcy na uznanie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowne ,magicznie piękne prace.Wielkie gratulacje.Pozdrawiam serdecznie.Mam nadzieję że kiedyś jeszcze dołączę do koleżanek aby się od nich nauczyć tak pięknie malować.Pozdrawiam serdecznie.Krystyna

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty